LEKI Z NATURALNEJ APTEKI

OSTROPEST PLAMISTY

To niezwykła roślina z rodziny astrowatych, o właściwościach silnie odtruwających organizm i wpływających naprawczo niemal na wszystkie funkcje ustroju człowieka. Wykorzystuje się go zwłaszcza przy leczeniu wątroby, również w tradycyjnej medycynie, gdzie jest składnikiem popularnych leków na regenerację uszkodzonej wątroby (np. Sylimaroluu). Najskuteczniejsze, zarówno leczniczo, jak i profilaktycznie, jest jednak stosowanie nieprzetworzonych przemysłowo nasion ostropestu.  Spożywanie zmielonych  nasion w ilości choćby 1 łyżeczki po posiłku może okazać się cudownym lekarstwem na wiele dolegliwości, takich jak uszkodzenie wątroby, kolka żółciowa i kamica, wzdęcia i zgaga, zanieczyszczenie toksynami, miażdżyca i stłuszczenie nerek. Ostropest, dzięki wysokiej zawartości substancji aktywnych (główne sylimaryny), potrafi zneutralizować nawet toksyny muchomora sromotnikowego! Jego częste spożywanie zwiększa również ogólną odporność organizmu, a także przyspiesza metabolizm i odchudza! Polecany dla osób z podwyższonym poziomem złego cholesterolu, a także dla miłośników słońca - neutralizuje bowiem szkodliwe działanie promieni słonecznych. Ponoć zapobiega tez zachorowaniu na raka, zwłaszcza płuc, prostaty, skóry i sutka.

Polecam kupowanie niezmielonych ziaren i mielenie niewielkiej ilości choćby w młynku do kawy (nadmiar kilka dni można przechowywać w lodówce, w szczelnie zamkniętym pojemniku). 

Można jeść popijając wodą lub dodawać łyżeczkę do musli, owsianek, chleba.


SIEMIĘ LNIANE

Czyli nasiona lnu to popularny, choć wciąż niedoceniany środek zielarski, który zawiera wiele mikroelementów, cenne kwasy tłuszczowe, łatwo przyswajalne białko oraz fitohormony (zapobiegają nowotworom). Wszystko to sprawia że znajduje on szerokie zastosowanie w medycynie naturalnej, w kuchni i w kosmetyce.
  •  Poprzez działanie osłaniające i „oblepiające” ściany żołądka siemię łagodzi podrażnienia przewodu pokarmowego, zapobiega zaparciom, chroni żołądek przy kuracji antybiotykowej, działa pomocniczo przy wrzodach, nieżytach i bólach żołądka.
  • Stosowane profilaktycznie zapewnia prawidłową perystaltykę jelit. Poleca się go przy wrzodach, wszelkich nieżytach i nadkwasotach.
  • Jest źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych, zwłaszcza tych z grupy Omega-3, które dzięki witaminie E chronione są przed utlenianiem. Wysoka zawartość tych kwasów usuwa nadmiar tzw. złego cholesterolu (LDL) , a tym samym chroni organizm przed miażdżycą.
  • Zawiera lecytynę, której składnik – cholina – usprawnia pracę mózgu, poprawia pamięć długotrwałą i zdolność utrzymywania uwagi.
  • Zawarte w siemieniu fitoestrogeny są nieocenione przy oznakach menopauzy i mogą być stosowane zamiast kontrowersyjnej „hormonalnej terapii zastępczej”. Z powodu wysokiej zawartości fitoestrogenów siemienia winny jednak unikać kobiety ciężarne, karmiące oraz małe dzieci.
  • O tym, że siemię lniane leczy raka, przekonały się setki pacjentów doktor Budwig, propagatorki leczenia siemieniem i olejem wytłaczanym na zimno z jego nasion. Siemię w diecie antynowotworowej nie jest jednak spożywane samodzielnie, lecz w towarzystwie owoców, miodu lub nabiału, które poprawiają jego przyswajalność.
  • Dzięki zawartości śluzu, len  łagodzi objawy suchego kaszlu (zwiększa wilgotność śluzówki). Zaleca się płukać gardło siemieniem zwłaszcza przy powracających infekcjach gardła.
Przy biegunce np. doskonałym remedium jest kisiel z siemienia. Wystarczy 2-3 łyżki ziaren zalać szklanką wody, zostawić na godzinę, a następnie odcedzić i pić 2-3 razy dziennie aż do ustąpienia objawów. 


Jeśli mamy chore gardło, taki kisiel pijemy z dodatkiem miodu (ale już bez odcedzania).

CHLORELLA


Chlorella to obok spiruliny najbardziej popularna z alg, zaliczana do elitarnego kręgu superfood. Ze względu na swoje właściwości polecana jest zwłaszcza weganom, a także osobom o osłabionej odporności lub cierpiącym na zatrucie metalami ciężkimi.  Zawiera ponad  70 cennych substancji, takich jak aminokwasy, witaminy, minerały i kwasy tłuszczowe. Oto kilka jej cudownych właściwości:
  • Jest najbogatszym znanym źródłem chlorofilu (stąd jej nazwa), którego lista zasług jest przeogromna: zwiększa on m.in. liczebność czerwonych krwinek, dostarcza żelaza i magnezu, zapobiega anemii, oczyszcza wątrobę i jelita, zmniejsza żylaki, poprawia wzrok, zwalcza nieprzyjemny zapach potu czy przyspiesza gojenie się ran.
  • Cechuje się wysoką zawartością witaminy B12, której brak może upośledzić sprawność intelektualną i wywołać zaburzenia neurologiczne. Nawet niewielki deficyt tej witaminy bywa bardzo groźny dla zdrowia. Chlorella zawiera więcej B12 niż wątroba wołowa, uważana powszechnie za najlepsze jej źródło. Niektórzy badacze twierdzą jednak, że witamina B12 dostarczana z glonów nie jest przyswajalna przez ludzki organizm.
  • Jest niezwykle zasobna w beta-karoten, który organizm wykorzystuje do produkcji witaminy A, odpowiedzialnej choćby za stan oczu i cery.
  • Ma silne właściwości odtruwające i oczyszczające organizm. Błony komórkowe chlorelli wiążą toksyczne substancje i metale ciężkie, jak np. rtęć z amalgamatowych plomb czy kadm z papierosów, jak również rozpuszczalniki, pestycydy i in.
  • Zawiera sporo wysokiej jakości białka (stanowi 60 procent jej składu, czyli dwa razy więcej niż np. soja). Białko chlorelli zawiera 19 aminokwasów, w tym wszystkie niezbędne dla dobrego funkcjonowania organizmu człowieka (m.in. lizynę, która przyspiesza usuwanie ołowiu z organizmu i zwalcza  m.in. opryszczkę  ). Stąd też białko chlorelli jest równorzędne z białkiem zwierzęcym, zawiera jedynie mniej metioniny (aminokwasu, którego jednak wiele też w innych produktach roślinnych, jak orzechy, sezam, zboża czy strączki).
     
        OLEJEK Z OGÓRECZNIKA LEKARSKIEGO I OLEJEK Z WIESIOŁKA
    Olejki te zawierają spore ilości kwasu linolenowego [GLA] który jest bogatym źródłem Omega-6. Badania pokazały, że niedobór tych kwasów może przyczyniać się do problemów z wysuszeniem skóry, albo z wypryskami.  GLA działają też dobroczynnie w leczeniu łuszczycy, świądu skóry i jej zaczerwienienia. 

10 komentarzy :

  1. Bardzo ciekawy wpis w szczególności, że medycyna to nie tylko syropy i tabletki choć większość właśnie swoje zastosowanie wzięła z adaptacji leczniczych właściwości roślin.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie np medycyna to głównie leki - może to złe podeście no ale...

      Usuń
  2. Ból po ostrym jedzeniu prześladuje mnie już od kilku dni odkąd zjadłem ostrą papryczkę. Wydaje się to dziwne, ale próbowałem wszystkiego i zimnego mleka oraz innych specyfików. W końcu znalazłem świetny lek na moje dolegliwości, a mianowicie noSpe Polecam !

    OdpowiedzUsuń
  3. CHLORELLA - 99% produktow z tym wodorostem jest zatrute metalami ciezkimi.
    http://www.naturalnews.com/039145_chlorella_heavy_metals_lab_tests.html
    - prosze zapoznajcie sie z tym artykulem z wiarygodnej strony "Natural News"

    OdpowiedzUsuń
  4. Natura, to najlepsza apteka. Zgadzam się z moimi przedmówcami, medycyna to nie tylko tabletki i chemia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja, ale też nie ma co przesadzać :) Może byc ale na pewno nie jest wystarczająca...

      Usuń
  5. Ja zawsze staram się leczyć ziołami, leki to dla mnie ostateczność, jeszcze mnie nie zawiodły :) Mam bardzo dużo książek na temat ziołolecznictwa, są tam recepty na wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawy artykuł oraz dodatkowo można znaleźć kilka ciekawych przepisów.

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie! Dziękuję bardzo za te wszystkie porady i za polecenie konkretnych środków na problemy z objawami menopauzy. Właśnie przeglądałyśmy stronę https://apteline.pl/seks-i-zdrowie-intymne/menopauza razem z moją mamą w poszukiwaniu czegoś idealnego na jej kobiece problemy. Mam nadzieję, że będzie jej teraz łatwiej.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajny wpis! Uważam podobnie – w wielu przypadkach wykorzystanie naturalnych, spożywczych produktów przyniesie podobny (a czasem nawet lepszy efekt!), aniżeli rozwiązania komercyjne.

    Sama uwielbiam siemię lniane – stosuję profilaktycznie. Działa doskonale! Niestety muszę je przemycać w koktajlach, bo „glutowata” konsystencja jest nie do zniesienia. Natomiast – efekty rewelacyjne.

    Odkąd zaczęłam pić siemię lniane wszelkiego rodzaju defekty związane z układem trawiennym ustąpiły.

    OdpowiedzUsuń